ZPiT Łany
forum naszej zespołowej społeczności
Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum ZPiT Łany Strona Główna
»
Refleksje i przemyślenia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Nasze forum
----------------
Wszystko i o wszystkim
Zdjęcia, filmy, linki
Informacje samorządu
Newsy
Refleksje i przemyślenia
Skargi, wnioski, zażalenia
Imprezy
Pozdrowienia
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
MA(le)ŃKA
Wysłany: Pon 15:42, 12 Mar 2007
Temat postu:
napisano:
- wyjscie drugie: dzielisz je, ale nie sa to rowne dwie polowy...
buahahahah
połowy zawsze są równe
no i problem z glowy
Zosia
Wysłany: Pon 18:48, 05 Mar 2007
Temat postu:
Takich problemów z ciastkami jest mnóstwo, np. jak masz jeden kawalek ciastka (moze byc szarlotka) i masz na nie szalona ochotę, ale jestes w towarzystwie drugiej osoby... Dobre wychowanie podszeptuje Ci ze powinienes sie z nia podzielic owym kawalkiem ciasta... I teraz problem:
- nie jesz go w danej chwili, tylko zostawiasz calosc dla siebie??? (ale nigdy nie wiadomo kiedy nastapi ta oczekiwana chwila samotnsci...)
- wyjscie drugie: dzielisz je, ale nie sa to rowne dwie polowy... I teraz jest najgorsze, masz OGROMNĄ ochote na wiekszy kawalek ciasta, ale znowu dobre wychowanie odzywa sie gdzies w zakamarkach Twojego umyslu, aby poczestowac wieksza bardziej atrakcyjna czescia ciastka, towarzysza... Towarzysz doskonale zdaje sobie sprawe ze Ty masz OGROMNĄ ochote na to wieksze, bardziej atrakcyjne ciastko, bo jemu tez slinka cieknie, wiec na poczatku z heroicznym wdziekiem odmawia i wybiera miejszy kawalek... I niby wygrana juz w Twojej kieszeni... kiedy z Twoich ust wymyka Ci sie pytanko: na pewno??
POSZLO!! probujesz jeszcze ratowac sytuacje uciekajac wzrokiem ale towarzysz odpowiada z satysfakcją: skoro nalegasz...
I co?? bedac nienasyconym za pocieszenie moz sluzyc i tylko mysl o dobrym uczynku...
Niw iwem jak odnosza sie do tego ludzie z N.A.S.A. ale socjologowie uwazaja ten przypadek za tendencyjny:)
Szara Eminencja
Wysłany: Nie 0:34, 04 Mar 2007
Temat postu:
Drogi Grzesiulo, muszę uznać twe spostrzeżenia za słuszne. Jako baczny obserwator (jak już wiadomo) jestem często świadkiem różnych dziwnych, a jakże, zachowań. Ludzie często zachowują się dość dziwnie w towarzystwie innych ludzi, powiedzmy, takie stadne normy zachowania, aczkolwiek zachowania te są w wielu przypadkach przewidywalne dla kogoś kto dużo i bacznie obserwuję. Przykład z ciastkami jest bardzo ciekawy, lecz może być bardziej wielowątkowy, gdyż na ogół są 3 rodzaje ciastek. Pomyśl o tym pomiędzy jednym a drugim tańcem lub między jedną czy drugą kolejką
Grzesiulo
Wysłany: Sob 23:02, 03 Mar 2007
Temat postu: Te drugie są gorsze...
Ciastka bywają lepsze i gorsze. Naukowcy mówią, głównie ci z N.A.S.A. którzy badają wpływ kosmosu na ciastka, że jemy najpierw te gorsze ciastka. Sek w tym, ze tzreba jej jakoś rozpoznać więc zjada się po jednym z każdego gatunku-rodzaju. Jemy i już wiemy czy te pierwsze to te lepszy a moze te drugie to lepsze czyli pierwsze to gorsze.Zakąłdając, że te drugie to gorsze to jako pierwsze jemy te drugie by po zjedzeniu tych drugich zjeść jako drugie te pierwsze i pozostawić w ustach smak i wpomnienie tych jedzonych drugich czyli tych pierwszych na myśli mam te lepsze. Pozostaje jeszcze konflikt savoir-vivre'u. Czy skoro gość przynosi te drugie czyli te gorsze to je zjeść jako pierwsze, a moze jako drugie. Załóżmy, że gość przynosi te pierwsze w kolejności na stole drugie i okazują sie być jedzone jako drugie, przynaszacz ciestek zastanawia się czy jego pierwsze na stole drugie sa tymi pierwszymi czy drugimi, więc je jem jako pierwsze i teraz gospodarz mając drugie -pierwsze cistka na stole nie wie czy jego cistka sa drugie skoro są jedzone jako pierwsze?Z tym odwiecznym problemem borykają się miliony...Najlepiej powiedzieć , że się nie je ciastek...hmmm... Smacznego i trafnych wyborów...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin